22 listopada 2025

Kulinarna podróż od Lubelszczyzny po Tokio: Tradycja kontra funkcjonalna nowoczesność

3 min read

W świecie kulinariów ścierają się często dwie filozofie: przywiązanie do regionalnej tradycji oraz poszukiwanie rozwiązań dietetycznych wspierających zdrowie i długowieczność. Z jednej strony mamy polskie klasyki, które definiują niedzielny obiady, z drugiej – innowacyjne podejście do żywienia, promowane przez japońskich mistrzów kuchni, skupiające się na walce z cukrzycą i utrzymaniu masy mięśniowej.

Lubelski sekret idealnego schabowego

Wydawać by się mogło, że definicja polskiego kotleta schabowego jest nienaruszalna i opiera się na świętej trójcy panierki: mące, jajku i bułce tartej. Tymczasem regionalna kuchnia Lubelszczyzny udowadnia, że ten ostatni składnik jest zbędny. Kotlet schabowy po lubelsku wyróżnia się brakiem bułki, co nadaje mu zupełnie inną teksturę i charakterystyczny wygląd. W tradycyjnych recepturach mąkę pszenną nierzadko zastępuje się gryczaną, co wprowadza intrygujący, orzechowy posmak.

Przygotowanie tego dania jest sztuką prostoty. Pół kilograma schabu bez kości należy oczyścić z błonek i rozbić tłuczkiem na plastry o grubości około centymetra, pamiętając, by mięso nie było zbyt cienkie. Po oprószeniu solą i pieprzem, kotlety trafiają najpierw do mąki, a następnie są zanurzane w rozkłóconych jajkach. Kluczem do sukcesu jest smażenie na dobrze rozgrzanym smalcu – krótko, bo po dwie minuty z każdej strony na dużym ogniu. Gotowe danie serwuje się klasycznie: z tłuczonymi ziemniakami z koperkiem oraz zasmażaną kapustą, buraczkami lub surówką z kiszonej kapusty.

Japońska recepta na witalność seniora

Zupełnie inne podejście do kuchni zaprezentował w Tokio 79-letni Hiroshi Fujioka, znany aktor, odtwórca roli oryginalnego Kamen Ridera, a prywatnie licencjonowany kucharz. Podczas konferencji zorganizowanej 13 listopada przez firmę Abbott Japan, specjalizującą się w wyrobach medycznych, Fujioka przedstawił autorskie przepisy wspierające terapię cukrzycową i utrzymanie sprawności fizycznej. Jego propozycje, nadzorowane przez dietetyczkę Chikako Ishidę ze szpitala Shimokitazawa, bazują na chudym białku i warzywach, oferując alternatywę dla cięższych dań.

Parowany kurczak w cytrusowej odsłonie

Pierwszą propozycją japońskiego mistrza jest danie jednogarnkowe, zaprojektowane z myślą o budowaniu mięśni i kontroli wagi. Jest to kurczak parowany z warzywami, przygotowywany w dość nietypowy sposób – w papilotach z folii aluminiowej na patelni. Do przygotowania porcji potrzebujemy około 100 gramów piersi z kurczaka, którą kroimy w kawałki, oraz zestawu warzyw: cebuli, brokułów, grzybów shimeji, batatów oraz czosnku. Istotnym elementem jest sos na bazie soku z cytrusów – oryginalnie używa się japońskiego sudachi, ale z powodzeniem można zastąpić go limonką lub cytryną, łącząc z octem i łyżeczką sosu sojowego o obniżonej zawartości soli.

Proces gotowania jest niezwykle zdrowy. Na folii układa się warstwy warzyw i mięsa, posypuje czosnkiem i pieprzem, a następnie szczelnie zawija. Tak przygotowane paczuszki umieszcza się na patelni z wodą i paruje pod przykryciem przez około 15 minut. Danie to dostarcza aż 27 gramów białka przy minimalnej zawartości tłuszczu, co czyni je idealnym posiłkiem regeneracyjnym.

Regeneracyjna zupa pełna błonnika

Dla osób, które mają problem z regularnymi posiłkami lub omijają śniadania, Fujioka proponuje gęstą zupę warzywną, będącą bombą witaminową o niskiej zawartości soli. To danie jednogarnkowe, które w jednej porcji dostarcza ponad 13 gramów błonnika. Bazą jest bulion (rybny, z wodorostów lub grzybowy) oraz imponująca lista składników: od kurczaka, przez korzeń łopianu, taro, bakłażana, aż po czerwoną fasolę (lub ciecierzycę) i wodorosty wakame.

Przygotowanie rozpoczyna się od gotowania twardszych warzyw korzeniowych, do których następnie dorzuca się resztę składników i gotuje do miękkości mięsa. Ciekawym akcentem jest dodanie soku z cytryny tuż przed podaniem, co ożywia smak potrawy. Przepis ten jest niezwykle elastyczny – zupę można modyfikować, dodając niesłodzone mleko sojowe dla uzyskania kremowej konsystencji lub proszek curry. Sprawdza się ona również jako baza do owsianki wielozbożowej z dodatkiem jajka, stanowiąc pożywny start dnia dla osób dbających o linię i poziom glikemii.